Oto jeden z ostatnich zakupów – SET. Prosta, szybka gra karciana. Ponieważ w grze liczy się przede wszystkim spostrzegawczość, to z tym „prosta” można by polemizować. Zabraliśmy się wczoraj wieczorem do przetestowania.

Gra nie zawiera wiele elementów: w pudełku znajduje się 81 kart i polska instrukcja.

Na stole układamy 12 odkrytych kart. Zadaniem graczy będzie odnalezienie tytułowego SETa – czyli zestawu trzech kart posiadających cztery wspólne (takie same) lub całkowicie różne cechy. Taka logiczna całość.

Każda karta posiada figury o czterech cechach:

1. Kształt (owal, romb, fala)
2. Kolor (czerwony, fioletowy, zielony)
3. Wypełnienie (całkowite w kolorze, częściowe w kolorze, brak)
4. Liczbę elementów (1,2, 3)

Gracz, który jako pierwszy odnajdzie SETa zabiera go a układ na stole uzupełniany jest o kolejne 3 karty. Na koniec każdy zebrany SET warty będzie 1 punkt. Jeśli jednak się pomyli, karty na stole pozostawiamy a graczowi odejmujemy jeden punkt. Wygrywa ten, który uzbiera najwięcej ich najwięcej.

Gra stwarza możliwość modyfikacji zasad według własnych potrzeb, upodobania. Możemy spokojnie zagrać z mniejszym dzieckiem poszukując jednej lub dwóch wspólnych cech przy rozłożeniu większej ilości kart. Do gry może zasiąść nawet 20 osób. Samemu też można pograć. Mamy więc sporo opcji.

„SET został doceniony i wyróżniony nagrodami: w Stanach  Zjednoczonych (m.in. najlepsza gra według wyboru rodziców), Niemczech i  Kanadzie, a przez stowarzyszenie MENSA został zakwalifikowany do pierwszej piątki najlepszych gier w 1991 roku!”

Wydawca: G3