To kolejna impreza grupy historyczno-edukacyjnej. Tym razem raczej skromnie, a organizowana była w związku z wymarszem 236 PP w 1920 roku. Miejsca niewiele. Skromna oprawa. A pomimo niezłej pogody zainteresowanych było niewielu.
Dla nas to okazja na poszwędanie się to tu, to tam. Okazja na złapanie kilku kadrów i odcięcie się od szybkości dnia codziennego. Poniżej pozostawiam parę fotografii. Nie mogło zabraknąć zdjęć tego co w powietrzu. Tak! to jakaś tam moja fiksacja 😉









