Będąc rok temu na wakacjach w Toskanii stwierdziłem, że to włoskie jedzenie to jest to, co bardzo mi odpowiada. Dieta zatem uległa zmianie. Doszła odrobina ćwiczeń i nauka języka. Może wreszcie jakiś pozostanie w głowie. Nauczycielka wyjątkowa jest i ma cierpliwość – więc może dam radę 😀
Read more