Zostały nam dwa dni Marradyjskich wakacji. Jakby to określić… Przykro, przykrzej, najprzykrzej. Ale korzystajmy z tego co mamy. Zbieramy bambetle i z rana ruszamy na krótką, kilkugodzinną wycieczkę. Towarzystwo jak zwykle doskonałe. No! nie bez powodu jesteśmy tu gdzie jesteśmy 😉 Zahaczamy o parę wzniesień, skąd roztaczają się niezwykłe widoki m.in. na Modiglianę i Brisighellę. […]
Read more