Oto nowość w naszej kuchni. Właściwie to nic nowego, że „nowość”. No bo w końcu co pewien czas eksperymentujemy, tworząc nowe smaki. Tym razem padło na drób, ziemniaki i słodziutką kukurydzę.
Danie nie jest skomplikowane i należy raczej do tych finansowo ekonomicznych. Czasu na jego wykonanie też nie potrzeba zbyt wiele – maksymalnie 50 minut z upieczeniem. Ale do rzeczy…
Lista składników:
- 4 piersi z kurczaka
- 2 łyżki oliwy
- 120g masła (80+40)
- sól, pieprz
- pieprz cayenne
- 2 duże pomidory
- 200g sera mozarella
- 500g kukurydzy z puszki
- ½ szklanki mleka
- 3 ząbki czosnku
- 1kg ziemniaków
- 125ml śmietany kremówki 30%
- duża garść bazylii
Ziemniaki obieramy i gotujemy. Później należy je utłuc. Odsączoną kukurydzę przekładamy do naczynia, dodajemy czosnek, mleko i utłuczone ziemniaki. Miksujemy do uzyskania jednolitej masy. Dodajemy 80g masła oraz śmietanę. Przyprawiamy solą, pieprzem (najlepiej świeżo mielonym) oraz pieprzem cayenne. Dorzucamy garść posiekanej bazylii. Dokładnie mieszamy utrzymując jednolitą masę. Przekładamy do naczynia żaroodpornego i na razie odstawiamy na bok.
Umyte i przekrojone na trzy części piersi kurczaka oprószamy solą i pieprzem. Obsmażamy na oliwie z dodatkiem 40g masła. Kurczaka układamy na przygotowane puree. Układamy plastry pomidora a na wierzch plastry mozarelli.
Tak przygotowaną zapiekankę wkładamy do piekarnika nagrzanego do 170ºC na 15 minut. Kiedy ser pięknie się zrumieni, zapiekanka powinna być gotowa. Dekorujemy listkami bazylii. Proponuję do tego mix sałat w sosie vinegrette.
Smacznego!