Ten dzień zaczął się wyjątkowo wcześnie. Po piątej Maja obudziła się z temperaturą 40,3 °C. Szybko więc zaczęliśmy ją schładzać dając wcześniej ibufen. Asia została z Natalią, a ja zabrałem Majkę w drogę do kieleckiego szpitala dziecięcego.
Read more